Prawo do
niezakłóconego korzystania z energii elektrycznej nie jest dobrem osobistym.
Szczególny
związek dobra osobistego z naturą człowieka wyłącza możliwość ujmowania w tych
kategoriach dóbr innego rodzaju, wprawdzie wpływających, na jakość ludzkiego
bytowania, ale pochodzących z zewnątrz, niewywodzących się z istoty
człowieczeństwa (…). Godziwe
warunki mieszkaniowe są realizacją dostępu do dóbr cywilizacyjnych,
ułatwiających i uprzyjemniających codzienne bytowanie, ale utrata możliwości
korzystania z bieżącej wody nie godzi w podstawowe atrybuty człowieka.
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 7 maja 2014 r.
(sygn. akt I ACa 1311/13)
Z uzasadnienia wyroku:
Rozstrzygając
sprawę Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Natomiast odnosząc się do zagadnienia podstawowego, jakie zostało
przedstawione Sądowi II instancji do rozstrzygnięcia obiema apelacjami trzeba
stwierdzić, że podzielając w pełni powołane w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku
poglądy, co do istoty i charakteru dobra osobistego, jako takiego, nie mogą one
usprawiedliwiać treści zapadłego wyroku. Do powstania roszczeń określonych w art. 24 § 1 k.c.
niezbędne jest ustalenie dobra osobistego podlegającego ochronie, o którym mowa
w art. 23 k.c., jego naruszenia i bezprawności działania sprawcy. W
konsekwencji powód w sprawie o ochronę dobra osobistego ma obowiązek wykazać
działania pozwanego, które stanowią naruszenie jego dobra osobistego (wyrok SN
z dnia 7 kwietnia 2009 r., I PK 210/08, M.P.Pr. (...)). Rozpoznając zatem
sprawę o ochronę dóbr osobistych Sąd powinien w pierwszej kolejności ustalić,
czy doszło do naruszenia dobra osobistego, a w przypadku pozytywnej odpowiedzi
dopiero może badać, czy działanie pozwanego może być uznane za bezprawne (por.
z wyrokiem SN z dnia 2 lutego 2011 r., II CSK 431/10, LEX nr 784917 oraz
wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 8 lipca 2011 r., I ACa 375/11, LEX
nr 898646).
Oczywistym jest, że katalog dóbr osobistych podlegających ochronie,
zawarty w art. 23 k.c. nie jest wyczerpujący. Pod wpływem judykatury i doktryny
lista dóbr osobistych jest ciągle poszerzana, co jednak nie może oznaczać
całkowitej dowolności w tym aspekcie. Trafnie zarzuca apelujący pozwany, że Sąd
a quo precyzując pojęcie dobra osobistego w istocie odwołał się do pojęcia
szerszego, jakim jest godność osobista każdego człowieka, w tym godność
związana z wykonywaniem określonych czynności, tym samym dokonując utożsamienia
dóbr osobistych z prawami i wolnościami człowieka i obywatela. Kodeks cywilny
nie zawiera definicji dobra osobistego. W art. 23 k.c. przytoczono jedynie
przykładowo dobra za takie uznawane. Próby sprecyzowania użytego w art. 23 k.c.
pojęcia podjęła się nauka i orzecznictwo, zgodnie akcentując właściwości, jakie
musi wykazywać określona wartość, aby mogła zyskać rangę dobra osobistego.
Podkreśla się, że są to wartości niemajątkowe, nieodłącznie związane z
człowiekiem i jego naturą, stanowiące o jego wyjątkowości i integralności, jego
godności i postrzeganiu w społeczeństwie, umożliwiające mu samorealizację i
twórczą działalność, niepoddające się wycenie w ekonomicznych miernikach
wartości. Dobra te nie zależą od ludzkiej woli ani wrażliwości. Do katalogu
dóbr wymienionych przez ustawodawcę dodać można wiele innych, takich jak prawo
do intymności i prywatności, płeć, prawo do planowania rodziny, tradycja
rodzinna, pamięć o osobie zmarłej lub więź między członkami rodziny (uchwała SN
z dnia 20 października 2010 r., III CZP 76/10, OSNC- ZD 2011, nr B, poz. 42 oraz
wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 maja 2011 r., II CSK 537/10, LEX nr 846563).
Szczególny związek dobra osobistego z naturą człowieka wyłącza
możliwość ujmowania w tych kategoriach dóbr innego rodzaju, wprawdzie
wpływających, na jakość ludzkiego bytowania, ale pochodzących z zewnątrz,
niewywodzących się z istoty człowieczeństwa (wyrok SA w Warszawie z dnia 3
września 2013 r., I ACa 176/13, LEX nr 1363396). Dla przykładu nie jest dobrem
osobistym prawo do niezakłóconego korzystania z energii elektrycznej, gdyż mimo
powszechnego charakteru elektryfikacji, wynikającego z regulacji przyjętych w
art. 5a ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. - Prawo energetyczne, jest realizacją
dostępu do dóbr cywilizacyjnych, ułatwiających i uprzyjemniających codzienne
bytowanie, ale utrata możliwości korzystania z elektryczności nie godzi w
podstawowe atrybuty człowieka. Utrudnia i komplikuje jedynie jego życie, jednak
zapobieżenie tym niewygodom jest możliwe, chociaż wiąże się z wydatkami. Nie
można, wykluczyć wypadków, w których naruszenie obowiązku dostawy energii
elektrycznej doprowadzi do naruszenia dóbr osobistych, będą to jednak inne
dobra niż prawo do korzystania z prądu (wyrok SN z dnia 15 października 2010
r., V CSK 90/10, LEX nr 1001338). Prawo do niezakłóconego korzystania z energii
elektrycznej nie jest, zatem dobrem osobistym (wyrok SN z dnia 7 grudnia 2011
r., II CSK 160/11, OSNC 2012/6/75, LEX nr 1112726, Biul.SN 2012/2/11, M.Prawn.
2012/16/872-873). Jako dodatkowy argument przemawiający przeciwko uznaniu prawa
do energii elektrycznej za dobro osobiste można wskazać odpłatność korzystania
z niej. Skoro uzyskanie i utrzymywanie dostępu do energii elektrycznej wymaga
spełnienia ekwiwalentnego świadczenia pieniężnego, nie jest to dobro osobiste,
które ma charakter niematerialny, wynika z istoty człowieczeństwa, a zatem jego
powstanie nie jest uzależnione do zapłaty, istnieje bezwarunkowo.
Zdaniem tutejszego Sądu powyższe rozważania mają w pełni
zastosowanie w przedmiotowym stanie faktycznym. Nie można podzielić poglądu Sądu
I instancji, że oczekiwanie najemcy zapewnienia odpowiednich, godziwych
warunków mieszkaniowych ze strony podmiotu wynajmującego, w tym prawa
korzystania z bieżącej wody w kranie, stanowi dobro osobiste. Godziwe warunki
mieszkaniowe są realizacją dostępu do dóbr cywilizacyjnych, ułatwiających i
uprzyjemniających codzienne bytowanie, ale utrata możliwości korzystania z
bieżącej wody nie godzi w podstawowe atrybuty człowieka. Utrudnia i komplikuje
jedynie jego życie, jednak zapobieżenie tym niewygodom jest możliwe, chociaż
wiąże się z wydatkami. Skoro uzyskanie i utrzymywanie dostępu do bieżącej wody
wymaga spełnienia ekwiwalentnego świadczenia pieniężnego, nie jest to dobro
osobiste, które ma charakter niematerialny, wynikający z istoty
człowieczeństwa. W ustalonym stanie faktycznym pozwany zobowiązał się do
wynajęcia lokalu wyposażonego w wodę, nie dotrzymanie tego warunku mogło być
uznane jedynie za naruszenie kontraktu i mogło skutkować tylko
odpowiedzialnością odszkodowawczą na podstawie art. 471 k.c.
Niezależnie od tego trzeba podkreślić, że działania pozwanego były
reakcją na zachowanie nie tylko powoda, ale również innych najemców, którzy nie
uiszczali stosownych opłat za wodę i korzystanie z mediów, co obciążało jedynie
pozwanego. Odcięcie dostawy wody było kłopotliwe również dla samego pozwanego,
który zamieszkiwał i zamieszkuje na terenie spornej posesji. Żądanie zapłaty
zadośćuczynienia w tej sprawie jest oparte na art. 448 k.c., który - jak
przyjmuje się dość powszechnie w piśmiennictwie (por. np. B.
Lewaszkiewicz-Petrykowska, W sprawię wykładni art. 448 k.c., PS 1997, nr 1, s.
3 i n.; M. Safjan (w:) Kodeks..., s. 1464; A. Szpunar, Zadośćuczynienie za
szkodę niemajątkową, Bydgoszcz 1999, s. 212; J. Pietrzykowski, Nowelizacja
kodeksu cywilnego z 23 sierpnia 1996 r., PS 1997, nr 3, s. 3) wskazuje na
konieczność wykazania, iż doszło do naruszenie dobra osobistego, które musi być
kwalifikowane, jako czyn niedozwolony, a dodatkowo musi być zawinione. A zatem
przesłanką przyznania świadczeń przewidzianych w art. 448 k.c. (obu roszczeń
objętych jego treścią) jest wina sprawcy naruszenia dobra osobistego - zarówno
umyślna, jak i nieumyślna, w tym nawet culpa levissima, czyli podstawą tej
odpowiedzialności jest nie tylko bezprawne, ale także zawinione działanie
sprawcy naruszenia dobra osobistego. Za takim stanowiskiem przemawia przede
wszystkim usytuowanie art. 448 k.c. w obrębie tytułu VI "Czyny
niedozwolone", dla których podstawową zasadą odpowiedzialności jest wina.
Gdyby uwzględnienie żądania pieniężnego zależało wyłącznie od bezprawności
naruszenia dobra osobistego, instytucja ta umieszczona zostałaby w części
ogólnej kodeksu cywilnego, w obrębie art. 24 k.c. Nadto ograniczenie możliwości
przyznania świadczeń, o których mowa w omawianym przepisie, do wypadków
zawinionego naruszenia dóbr osobistych pozwala na uzasadnienie celowości
utrzymania art. 445 k.c. W ustalonych
okolicznościach sprawy powód nie wykazał winy pozwanego w złożeniu wniosku o
odcięciu wody, co jeszcze dodatkowo czyni powództwo bezzasadnym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz